Celem artykułu jest pokazanie, że istnieje stosunek do przyrody zwany antropocentryzmem swoje korzenie w prymitywnych magicznych rytuałach lub religiach. Postrzeganie przez człowieka swojego miejsca we Wszechświecie zmieniała się na przestrzeni dziejów i po pierwsze człowiek prawdopodobnie był daleki od wiary we własną godność w przyrodzie. Ale chociaż korzenie antropocentryzmu były obecne bardzo wcześnie, a najwyraźniej w wierzeniach człowieka zgodnie z jego przeznaczeniem i sensem istnienia. Przede wszystkim bliskowschodnie starożytne antropogonie ukazują nam heterogeniczny obraz świata Człowiek. Z jednej strony człowiek jest istotą słabą, śmiertelną, z drugiej jednak różni się od reszty
świecie i jest w jakiś sposób wyjątkowy. Wiąże się to z postrzeganiem przez człowieka rzeczywistości, w której się znajduje poczucie bycia w centrum wydarzeń jest naturalne. A co za tym idzie, starożytni mieszkańcy Bliskiego Wschodu uważali, że żyją w centrum Wszechświata (geocentryzm). Następną cechą starożytnych religii jest to, że bogowie i ludzie byli bardzo podobni. Ponadto, ludzie pomimo szacunku dla przyrody potrafili być bardzo dumni i zachowywali się tak, jakby mieli jakąkolwiek władzę nad warunkami pogodowymi. Co więcej, interpretowali poważne katastrofy jako pewnego rodzaju kara za ich grzechy. Taka postawa sugeruje, że ludzie od początku swoich dziejów były bardzo antropocentryczne.
Pobierz pliki
Zasady cytowania