Autor w swoim artykule omawia, w aspekcie prawnym, etycznym i teologicznym, kwestię małżeństwa zawieranego pomiędzy osobami tej samej płci. W tytule swego opracowania celowo stawia znak zapytania, sugerując opinię, czy w ogóle taki związek można nazywać małżeństwem, jak to czyni prawodawstwo niektórych państw europejskich. Analiza ustawodawstwa francuskiego prowadzi do stwierdzenia, że różnica płci jest nadal podstaw ą zawarcia m ałżeństwa we Francji. Możliwy jest jednak cywilny związek przyjaźni (pacte civil de solidarité- PACS) jako swoista forma konkubinatu. Niemniej jednak dwa kraje europejskie: Holandia (2000 r.) i Belgia (2003 r.) zmodyfikowały swoje ustawodawstwo na korzyść małżeństwa homoseksualnego. Podobnie Kongres deputowanych Hiszpanii w 2005 r. przegłosował prawo zezwalające na zawieranie takich małżeństw. Te zmiany i tendencje od strony etycznej i teologicznej zmuszają do postawienia poważnych pytań: jak ta nowa wizja rodziny m a się do rodziny tradycyjnej opartej na prawie naturalnym, czyli małżeństwie heteroseksualnym? Jaka jest jej przyszłość? Jaka jest przyszłość ojcostwa? Co w tym kontekście znaczy termin ojciec? Gdzie należy poszukiwać argumentów i odpowiedzi na rodzące sie pytania. Ponadto dziecko adoptowane w takim związku homoseksulanym nie może być zakładnikiem dwojga osób i ich pragnień seksualnych, lecz żyć swoim powołaniem i wolnością.
Pobierz pliki
Zasady cytowania
Cited by / Share