Niniejsze opracowanie stanowi próbę odpowiedzi na pytanie, czy osoby rozwiedzione, żyjące w nowych, niesakramentalnych związkach, całkowicie utraciły prawo do przyjęcia sakramentalnego Ciała Chrystusa, w świetle obowiązujących dokumentów Stolicy Apostolskiej, a szczególnie wydanej ostatnio adhortacji papieża Franciszka Amoris laetitia.
Posynodalna adhortacja Amoris laetitia stanowi zwieńczenie i zarazem posumowanie wcześniejszych obrad Synodu Biskupów poświęconego małżeństwie i rodzinie. W obliczu skomplikowanej sytuacji rodzin poranionych, duszpasterze dla miłości i prawdy, mają obowiązek właściwego jej rozeznania. Stopień odpowiedzialności małżonków za rozpad ich małżeństwa nie jest równy w każdym przypadku i mogą wystąpić czynniki ograniczające zdolność podejmowania przez nich decyzji. Papież Franciszek zaznacza, że „nie można już mówić, że wszyscy, którzy znajdują się w sytuacji tak zwanej nieregularnej, żyją w stanie grzechu śmiertelnego, pozbawieni łaski uświęcającej”. Ponadto osoba znająca dobrze normę moralną może mieć duże trudności w zrozumieniu zawartych w niej wartości, albo też znaleźć się w określonych warunkach niepozwalających działać inaczej i podejmować inne decyzje bez zaciągania nowej winy. Tak więc mogą zaistnieć czynniki ograniczające zdolność podejmowania decyzji przez interesujące nas osoby. Skoro w takich przypadkach nie występuje przesłanka dobrowolności popełnianego grzechu konieczna, aby uznać go za ciężki, spowiednik, zgodnie z wielowiekową praktyką i nauczaniem doktrynalnym Kościoła, ma prawo, jak się wydaje, udzielić rozgrzeszenia, a przez to dopuścić do przyjęcia Eucharystii. Jednak przed rozgrzeszeniem proszący o sakrament powinni przejść dłuższy okres rozeznania swojej sytuacji duchowej pod kierownictwem swojego duszpasterza.
Pobierz pliki
Zasady cytowania
Cited by / Share